ZE PAK jest drugim w kraju producentem energii z węgla brunatnego
Piotr Woźny zaledwie w maju zrezygnował ze stanowiska prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Dziś zostaje prezesem Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin. To wyjaśnia personalne roszady w ZE PAK, które następowały w ostatnich dniach. Szefem spółki przestał być Henryk Sobierajski, a Woźny odszedł z rady nadzorczej spółki.
Przeczytaj też: Amerykańskie GE rezygnuje z energetyki węglowej
Takiego scenariusza można było się spodziewać już od jakiegoś czasu. Woźny nawiązał współpracę z właścicielem ZE PAK, miliarderem Zygmuntem Solorzem. Do rady nadzorczej spółki wszedł w czerwcu br. Od tego czasu zdecydowanie przyspieszyły działania zmierzające do odchodzenia od spalania węgla brunatnego. PAK prawdopodobnie zostanie pierwszym w Polsce przykładem transformacji w kierunku zielonej energetyki. Więcej o planach spółki w tym zakresie przeczytasz np. tutaj. Spółka zabiega o unijne pieniądze na transformację terenów pogórniczych. Otworzyła też ośrodek szkolenia dla osób, które chcą znaleźć pracę w branży OZE.
Przeczytaj też: Sieć polskich hipermarketów stawia na tanią energię ze słońca
Państwowe spółki nie mają tak ambitnych planów, jednak komunikat ZE PAK pokazuje biznesowe realia, które obowiązują w całej branży. Produkcja energii z węgla staje się nieopłacalna i trzeba od niej odchodzić, nawet jeśli kwestie klimatu uważa się za nieistotne.