Projekt ma zwiększyć możliwość przyłączania nowych punktów ładowania samochodów elektrycznych. Docelowo poprawi też jakość powietrza we Wrocławiu
Tauron rozpoczyna we Wrocławiu projekt rozbudowy sieci energetycznej w taki sposób, by była lepiej przygotowana do rozwoju infrastruktury dla pojazdów elektrycznych. Cała inwestycja jest warta blisko 26 mln zł.
Przeczytaj też: Prosumenci również w blokach. 500 mln zł na dopłaty do fotowoltaiki
Operatorzy sieci ładowania regularnie sygnalizują, że barierą rozwoju jest brak mocy przyłączeniowych udostępnianych przez dystrybutorów energii (problemem jest doprowadzenie dużych mocy do jednego punktu). Projekt Taurona ma być odpowiedzią na to wyzwanie i zwiększać przepustowość sieci. Wsparcia udzieli Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
– Jako największy w kraju dostawca energii elektrycznej inwestujemy w rozwój sieci w południowej Polsce. Do 2030 roku planujemy na ten cel przeznaczyć 24 miliardy złotych. Realizacja tego programu w dużej mierze zależy od pozyskania finansowania zewnętrznego, takiego jak środki z NFOŚiGW - mówi Paweł Szczeszek, prezes Taurona. – Zapewnienie nowych mocy przyłączeniowych, a w konsekwencji tworzenie kolejnych punktów ładowania stanowi warunek rozwoju elektromobilności w Polsce – dodaje.
Przeczytaj też: Mercedes wyprodukuje w Polsce elektryczne dostawczaki
Tauron deklaruje, że zaplanowany we Wrocławiu program zapewni bezpieczne dostawy energii w całej aglomeracji. Zwiększy również możliwości wydawania warunków przyłączenia na poziomach średniego i niskiego napięcia. Dzięki większej dostępności punktów ładowania wzrosnąć ma liczba samochodów elektrycznych na ulicach Wrocławia, który usiłuje ograniczyć emisję zanieczyszczeń z transportu.