Papierowe słomki do napojów, wprowadzone na rynek jako ekologiczna alternatywa dla plastikowych, miały być odpowiedzią na problem z odpadami z tworzyw sztucznych.

Najnowsze badania naukowców z belgijskiego Uniwersytetu w Antwerpii rzucają cień na tę nadzieję. Okazuje się, że papierowe słomki, tak samo jak ich plastikowe odpowiedniki, mogą przyczynić się do zanieczyszczenia środowiska trwałymi związkami chemicznymi. Znajdujące się w nich związki chemiczne (poli- i perfluoroalkilowe, w skrócie PFAS) charakteryzują się dużą trwałością i mogą zalegać w środowisku naturalnym przez stulecia. Przez tę właściwość związki te nazywane są często „wiecznymi chemikaliami”.

Przeczytaj także: Czym zastąpić plastik w codziennym życiu?

Naukowcy przeprowadzili szczegółową analizę składu chemicznego dwudziestu słomek papierowych, pięciu szklanych, pięciu bambusowych, pięciu stalowych i pięciu wykonanych z plastiku. Badania miały na celu identyfikację obecności 29 różnych związków chemicznych z grupy PFAS. Testy wykazały, że substancje chemiczne występowały w niewielkich ilościach w 18 z 20 papierowych słomek, a także były obecne w trzech plastikowych, dwóch szklanych i czterech bambusowych. Wolne od tych związków były jedynie słomki ze stali nierdzewnej.

Dlaczego o tym piszemy? PFAS samo w sobie jest nieszkodliwe dla zdrowia, ale jak wskazują naukowcy – może zwiększyć obciążenia wynikające z już obecnych w naszym organizmie substancji chemicznych. Badania wykazały również, że najczęściej wykrywanym związkiem z grupy PFAS był kwas perfluorooktanowy (PFOA), zakazany w większości krajów po 2020 r. Substancja ta może gromadzić się w organizmach zwierząt, gdzie w określonych stężeniach może wpływać na rozwój i reprodukcję.

Przeczytaj także: Kartoniki Tetra Pak to obciążenie dla środowiska. Firma zapowiada nowe działania, które pozwolą zmniejszyć ten problem

PFAS mogą utrzymywać się w środowisku przez długi okres. Kiedy materiał zawierający te substancje zostanie poddany recyklingowi, zawarte w nim chemikalia przechodzą do nowego produktu. Po wyrzuceniu na wysypisko lub spaleniu substancje chemiczne mają potencjał przenikania do gleby, zanieczyszczania wód gruntowych i atmosfery.

Badacze sugerują więc zastąpienie jednorazowych słomek papierowych słomkami stalowymi. Alternatywą jest też rezygnacja z ich używania. W walce o ochronę środowiska każdy krok, nawet ten pozornie drobny, ma znaczenie.

Foto: Freepic