Instytucja dołącza do kilku działających w Polsce banków, które poważnie podchodzą do grożącej nam katastrofy ekologicznej
W nadesłanym do redakcji green-news.pl komunikacie prasowym polski oddział Credit Agricole informuje o serii działań, jakie podjął lub zamierza podjąć w kwestii ochrony środowiska. – W najbliższych latach zdecydowanie rozwiniemy ofertę zielonej bankowości. Chcemy wspierać duże firmy w transformacji energetycznej, do 2030 r. zaprzestaniemy finansowania działalności związanej z wydobyciem i przetwórstwem węgla. Do 2022 r. planujemy zmniejszyć emisję CO2 o 24 proc. oraz wyeliminujemy z użycia w banku jednorazowe przedmioty z plastiku – deklaruje Piotr Kwiatkowski, prezes Credit Agricole w Polsce.
Przeczytaj też: BNP Paribas uczy rolników walki z suszą
W ofercie banku pojawia się coraz więcej produktów tzw. „zielonej bankowości”, dzięki którym można wspierać finansowanie technologii przyjaznych środowisku i rozwijaniu tzw. zielonej gospodarki. Na przykład 20 stycznia 2020 r. bank otworzył subskrypcję nowego produktu inwestycyjnego Invest Klimat, opartego o indeks spółek redukujących emisję CO2 do atmosfery. Bank rozwija też ofertę kredytów na zakup i instalację paneli fotowoltaicznych. Wkrótce wprowadzi też m.in. kredyty hipoteczne z obniżoną marżą na zakup energooszczędnych nieruchomości oraz ofertę kredytów na zakup samochodów elektrycznych.
Credit Agricole chwali się też, że przyjął już nową politykę samochodową i planuje sukcesywnie wymieniać flotę pojazdów służbowych na samochody o napędzie elektrycznym lub hybrydowym. W najbliższym czasie zamierza kupić energię elektryczną produkowaną z odnawialnych źródeł. Z myślą o redukcji śladu węglowego bank przeniósł siedzibę do nowego budynku wybudowanego zgodnie najwyższymi standardami i certyfikatami ekologicznymi. Credit Agricole włączył się także w międzynarodowy projekt „Plastic Odyssey”, którego celem jest zmniejszenie ilości plastikowych odpadów w morzach i oceanach na całym świecie.
Przeczytaj też: Każdy powinien zrobić coś dla planety
Temat konieczności podejmowania działań w celu uniknięcia katastrofy ekologicznej coraz częściej przebija się w strategiach instytucji finansowych, także w Polsce. Kilka banków, w tym przede wszystkim ING Bank Śląski, BNP Paribas, mBank czy Santander, przyjęło strategię odejścia od finansowania projektów węglowych, odpowiedzialnych za ocieplenie klimatu. Banki deklarują też ograniczenie wytwarzania plastiku czy migrację flot samochodowych na czystsze samochody hybrydowe i elektryczne. W gronie banków, które dotąd nie przyjęły ścieżki odejścia od finansowania projektów węglowych pozostały przede wszystkim państwowe banki, a więc Alior, Pekao i PKO BP.