Stowarzyszenie Otwarte Klatki stworzyło ranking sieci sklepów, które do końca ubiegłego roku wydały deklarację o wycofaniu ze sprzedaży jaj z chowu klatkowego najpóźniej do 2025 roku. Aktywiści dążą do tego, by jak najszybciej zrezygnować ze sprzedaży jaj „trójek”, co pozwoli poprawić życie kur niosek. Nie oznacza to oczywiście, że ze sklepów mają zniknąć wszystkie jajka.

Przeczytaj też: Poznań zakłada hotele dla owadów. Zadba tak o bioróżnorodność

Chów klatkowy to jeden z rodzajów przemysłowej produkcji mięsa, z którą walczy m.in. Greenpeace, o czym pisaliśmy wczoraj w tym tekście (zachęcam do podpisania się pod petycją w ważnej sprawie). Jajka można pozyskiwać na inne sposoby: z chowu ściółkowego, ekologicznego lub z wolnego wybiegu. Zwierzęta naprawdę nie muszą być torturowane, by dać człowiekowi to, czego chce.

Jak podchodzą do tego zagadnienia sieci sklepów? Przykładem do naśladowania jest z pewnością market online frisco.pl, który wycofał ze sprzedaży jaja „trójek” w styczniu 2019 roku. Zadanie wykonane, nie trzeba trafiać do rankingu. Miejsce znalazło w nim jednak 12 innych sklepów: Aldi, Carrefour, Auchan, Kaufland, PSD Sklepy Gama, Netto, Polomarket, Lidl, Market Jan, Biedronka, Topaz i PSH Lewiatan.

Przeczytaj też: Amerykanie staną się wegetarianami z przymusu?

Zobowiązały się one wycofać ze sprzedaży jaja z chowu klatkowego najpóźniej do 2025 roku. Szeregując firmy, stowarzyszenie brało pod uwagę transparentność i zakres opublikowanego zobowiązania, postęp poczyniony od złożenia deklaracji oraz zachęcanie do kupowania jaj pochodzących z innych form hodowli. Okazuje się, że najlepiej pod tym względem wypadła sieć Aldi. Na drugim miejscu podium znaleźć można sklepy Auchan i Carrefour, stawkę zamykają Kaufland i PSD Sklepy Gama.

Część wyróżnionych sieci wycofała ze sprzedaży świeże jaja z chowu klatkowego własnych marek. Niektóre znacząco obniżyły sprzedaż „trójek”, a większość promuje zakup jaj z hodowli alternatywnych. Więcej informacji na ten temat można znaleźć w publikacji przygotowanej przez stowarzyszenie. Pozostaje mieć nadzieję, że śladem liderów zestawienia pójdzie jak najwięcej firm z sektora handlowego. Proces ten z pewnością przyspieszy, jeśli my, klienci, udzielimy mu wsparcia głosując swoimi portfelami.