Woda mineralna „Od nowa” dostępna jest w butelkach o pojemności 0,5 l
Sporo dzieje się ostatnio, gdy mowa o napojach, także tych alkoholowych, w opakowaniach, które są bardziej przyjazne środowisku. Dopiero co okazało się, że Johnnie Walker będzie sprzedawany w papierowej butelce, a Lipton Ice Tea Polacy kupią w butelce pochodzącej w 100 proc. z recyklingu, a tymczasem z nowościami nadciąga Żabka. Popularna sieć sklepów też chce być zielona, nie tylko jeśli chodzi o logo.
Przeczytaj też: Europejczycy cieszą się z rozwiniętego recyklingu. Gdzie naprawdę trafia ich plastik?
Firma wprowadza do sprzedaży wodę marki własnej „Od nowa” o pojemności 0,5 l. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że opakowanie – zarówno butelka, jak i etykieta – jest wykonane z materiału pochodzącego w 100 proc. z recyklingu. Mamy zatem do czynienia z rPET. Klienci mają do wyboru dwa warianty: niegazowaną i lekko gazowaną wodę. Produkt dostępny jest w każdej Żabce w cenie 1,90 zł. Firma przekonuje w komunikacie, że nazwa produktu odnosi się do odnowy organizmu, ale też środowiska naturalnego.
Ciekawe jest to, że na butelce umieszczono oznaczenia, które mają się okazać przydatne z punktu widzenia ponownego jej przetworzenia. Każdy klient może przeczytać na opakowaniu, że butelkę powinien wrzucić do kosza żółtego na tworzywa sztuczne, a etykietę do kosza niebieskiego na papier. Ta wiedza może się okazać cenna – w jednym z poprzednich tekstów pisaliśmy, że Polacy kiepsko radzą sobie z segregacją odpadów. Problem mają z tym nawet osoby z wyższym wykształceniem.
Przeczytaj też: Carrefour przywiezie zakupy elektrycznym dostawczakiem
Wiadomo już coś o opakowaniu. A co z jego zawartością? Woda pochodzi ze źródła „Anna” w uzdrowisku Muszyna w woj. małopolskim. Żabka zachwala ją jako w pełni naturalną, pochodzącą z głębokich warstw ziemi, bez ingerencji człowieka w jej skład. Woda ma się wyróżniać bogatą zawartością magnezu i wapnia. W tym przypadku można ponoć mówić o zdrowym orzeźwieniu. Problem polega na tym, że… to wciąż woda sprzedawana w plastiku.
Jeżeli ktoś koniecznie musi kupować wodę w butelce z tworzywa sztucznego, pewnie lepiej, by zdecydował się na tę w opakowaniu z rPET. Jest szansa, że faktycznie ma ono mniejszy wpływ na środowisko naturalne i katastrofę klimatyczną. Jednak warto zastanowić się nad opakowaniem wielorazowym, które napełnisz po prostu w swoim kranie. A jeśli nie możesz się obejść bez bąbelków, rozważ zakup saturatora do gazowania kranówki.