Założyciel Microsoftu radzi przygotować się do kolejnego kryzysu. Tym razem ekologicznego
Współzałożyciel Microsoftu i jeden z najbogatszych ludzi świata opublikował na swoim blogu wpis, który nie pozostawia złudzeń: pandemia koronawirusa jest straszna, ale czeka nas coś o wiele gorszego – kryzys klimatyczny. Zmiany klimatu zagrożą życiu większej liczby ludzi niż COVID-19, bardziej od wirusa wpłyną na globalną gospodarkę. A do tego nie da się ich usunąć z pomocą szczepionki. Najwyższa zatem pora, by ludzie się ocknęli.
Przeczytaj też: Microsoft testuje technologie wodorowe
W swoim wpisie Gates dowodzi m.in., że ograniczanie emisji gazów cieplarnianych na niewiele się zda. Podczas pandemii transport został mocno ograniczony, wyłączono wiele gałęzi przemysłu, a emisje wcale nie spadły w radykalnym stopniu. To lekcja na przyszłość. Już wiadomo, że nie wystarczy latać rzadziej, raz w tygodniu zostawić w garażu samochód z silnikiem spalinowym i wprowadzić jeden bezmięsny dzień w jadłospisie. Trzeba wszystko wymyślić na nowo.
Światu – przekonuje Bill Gates – potrzebne są innowacje we wszystkich obszarach życia: w energetyce, transporcie, rolnictwie, produkcji przemysłowej. Nowe technologie muszą być zeroemisyjne, tanie i powszechnie dostępne. Odpowiedzialność za ich opracowanie ciąży głównie na najbogatszych krajach, które ponoszą za kryzys klimatyczny największą odpowiedzialność. Gates uważa, że jeśli zielone rozwiązania będą dla gospodarek wschodzących nieosiągalne, to ich uzależnienie od brudnych technologii będzie trwać.
Przeczytaj też: 100 marketów Dino jest już zasilanych energią ze słońca
Może się wydawać, że problem katastrofy klimatycznej wydaje się odległy, a przed światem szereg kwestii, które trzeba rozwiązać o wiele szybciej: szczepionka na COVID-19, rozruszanie gospodarki w lub po kryzysie, powrót do rzeczywistości sprzed pandemii. W rzeczywistości jednak naukowcy z całego świata mówią to samo, co stara się propagować Bill Gates: przeciwdziałanie kryzysowi klimatycznemu powinno być priorytetem. Ten kryzys już trwa, jest groźniejszy niż uważano i ludzkość może przez niego wyginąć.