Oferta Pre-owned pojawi się na kilku rynkach – za kilka tygodni korzystać z niej będą mogli Polacy
Platforma modowa Zalando jest dość dobrze znana klientom nad Wisłą, można na niej znaleźć odzież, obuwie czy akcesoria wielu marek i w zróżnicowanych cenach. Jednak do tej pory były to przedmioty nowe. Niemiecki gigant e-commerce najwyraźniej jednak nie chce być kojarzony wyłącznie gonitwą za zyskiem i konsumpcjonizmem branży modowej, dlatego uruchamia ofertę Pre-owned, w ramach której będzie sprzedawał rzeczy używane. Projekt wystartował już w Niemczech i Hiszpanii.
Przeczytaj też: Sejm przegłosował zakaz hodowli zwierząt futerkowych
Niebawem rozwiązanie powinno być dostępne także w Belgii, Francji, Holandii oraz Polsce. Nie jest to oczywiście rewolucja, bo handel używanymi rzeczami w internecie jest już dość popularny. Zalando organizuje go jednak po swojemu.
W jaki sposób? Użytkownik chcący sprzedać np. używane spodnie przesyła do Zalando ich zdjęcie i krótki opis. Proces jest ułatwiony, jeśli przedmiot zakupiono na Zalando, ale handlować można również odzieżą pochodzącą z innych sklepów. Jeżeli platforma zaakceptuje przedmiot, wycenia go i proponuje cenę sprzedaży. Jeśli użytkownik ją akceptuje, za darmo wysyła odzież czy obuwie do Zalando, gdzie sprawdzana jest ich jakość.
Przeczytaj też: PGE chce być w 100 proc. zielona
Dla sprzedającego to w zasadzie koniec procesu – teraz może zdecydować, czy chce otrzymać kartę podarunkową w Zalando, czy przeznaczy środki na cele charytatywne (Czerwony Krzyż lub WeForest). Od tego momentu to platforma e-commerce sprzedaje używany przedmiot. W efekcie sprzedający może się pozbyć rzeczy zalegających w szafie (o ile są w dobrym stanie), a kupujący ma pewność, że kupuje sprawdzony towar i to na zasadach, które dobrze już zna.
Zalando tłumaczy, że nowa oferta to z jednej strony odpowiedź na wzrost zainteresowania odzieżą używaną – także wśród młodszych klientów. Z drugiej strony oferta Pre-owned to element strategii zrównoważonego rozwoju do.MORE Zalando. Firma chce w ten sposób przedłużyć życie milionom produktów. Jeżeli pomysł okaże się strzałem w dziesiątkę, może to skłonić inne firmy do realizowania podobnych projektów.