Na mocy nowej ustawy o działach administracji rządowej dział „energia” zostanie przeniesiony z Ministerstwa Aktywów Państwowych do Ministerstwa Klimatu – powiedział w czwartek rano w Radiu Zet Minister Aktywów Państwowych, wicepremier Jacek Sasin.

Przeczytaj też: Pierwsze w historii ministerstwo klimatu. Co to właściwie oznacza?

Podczas budowy obecnego rządu ministerstwo aktywów stało się spadkobiercą resortu energii. Jacek Sasin wyjaśnił, że docelowo cały ten obszar kompetencyjny zostanie przeniesiony do ministerstwa kierowanego przez Michała Kurtykę. – Dwóch wiceministrów, którzy nadzorują obszar energii, odejdzie do Ministerstwa Klimatu – dodał Sasin.

Obecnie minister aktywów państwowych, na mocy rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z 18 listopada 2019 r., kieruje działami administracji rządowej: „energia” oraz „gospodarka złożami kopalin”. Trwa oczekiwanie na ustawę, która ostatecznie ustali podział kompetencji między resortami – jej brak spowalnia decyzje w kilku ważnych dla energetyki kwestiach, m.in. przyjęcia ustawy o promocji morskiej energetyki wiatrowej.

Przeczytaj też: Do 2030 r. ma rządzić węgiel. Tak chce odchodzący minister

Ze względu na brak jednolitego nadzoru nad tymi strategicznymi działami gospodarki MAP wysłało do Brukseli krajowy plan działań na rzecz energii i klimatu, o którym z góry wiadomo, że będzie wymagał dalszych ustaleń z Brukselą, o czym pisałam tutaj. Dokument wytyczy kierunek rozwoju całej energetyki na kolejne dekady i będzie dokumentem nadrzędnym w stosunku do krajoweju polityki energetycznej. Można przypuszczać, że dalsze ustalenia w tej sprawie poprowadzi już Michał Kurtyka i kierowany przez niego resort klimatu.

_{Foto: MAP}